Biblioteki cyfrowe i zasoby edukacyjne w internecie to popularne pomoce edukacyjne w wielu krajach. Klasyczną literaturę polską także można czytać w sieci, dzięki Polskiej Bibliotece Internetowej (PBI), zawierającej ok 26 tys. rekordów. W przyszłości mogą powstać internetowe podręczniki szkolne, pisane przez nauczycieli.
Edukacji przy pomocy nowoczesnych technik była poświęcona konferencja "Cyfrowa Edukacja Dzieci i Młodzieży", zorganizowana w poniedziałek 5 czerwca w Warszawie.
"Internetowa biblioteka to nie tylko pomoc dla uczniów, którzy bez wychodzenia z domu mogą mieć dostęp do potrzebnych lektur. To także wspaniałe narzędzie dla każdego, kto chce np. błyskawicznie przypomnieć sobie dokładny tekst wiersza, którego uczył się w szkole" - mówi prezes Fundacji Polskiej Biblioteki Internetowej, Adam Piechowicz.
Jak wyjaśnia, obecnie w PBI dostępne są tylko teksty starsze, co do których minął czas ochrony praw autorskich.
"Mamy wiersze Kochanowskiego, praktycznie całego Mickiewicza. Nie mamy jednak pieniędzy, aby płacić za prawa autorskie do współczesnych dzieł. W przyszłości fundacja może rozpocząć działalność gospodarczą i pozyskiwać środki na ten cel. Chcielibyśmy także, aby np. autor kilkunastu bestsellerów udostępnił nam nieodpłatnie jeden z nich; my za to będziemy promować jego twórczość na naszej stronie" - podkreśla Piechowicz.
W internecie mogą pojawić się także podręczniki, dostępne dla uczniów i nauczycieli za darmo. Projekt "Wolne Podręczniki", prowadzony przez Fundację Nowoczesna Polska, zmierza do osiągnięcia tego celu.
"Mamy system komputerowy, pozwalający na stworzenie podręcznika. Potrzebne są szkolenia dla nauczycieli, którzy będą chcieli wziąć w tym udział. Gdybyśmy rozpoczęli je teraz, już za półtora roku w sieci mógłby pojawić się pierwszy podręcznik" - uważa prezes zarządu fundacji, Jolanta Lipszyc.
Jak zaznacza, podręczniki takie byłyby dobre, ponieważ każdy ich fragment byłby oceniany przez grupę doświadczonych nauczycieli. Potrzebna będzie też grupa ekspertów, koordynująca proces pisania, przygotowująca ogólne zarysy treści podręcznika, zgodne z podstawą programową i standardami egzaminacyjnymi i pilnująca jakości fragmentów, pisanych przez różnych nauczycieli.
"Chciałabym, aby te podręczniki miały modułową budowę. Dzięki temu uaktualnianie treści i wprowadzanie ulepszeń nie będzie wymagało przeorganizowywania całego roku szkolnego, wystarczy zmiana danego fragmentu" - dodała Lipszyc.
Źródło: http://www.naukawpolsce.pl/nauka/