"Od dobrej informatyzacji naprawdę wiele zależy, właściwie we wszystkich dziedzinach życia. Tymczasem raport Najwyższej Izby Kontroli jest druzgocący" - podkreśla przewodnicząca Komisji do spraw Kontroli Państwowej Teresa Piotrowska.
Z raportu NIK wynika, że nie został zrealizowany projekt informatyczny "Wrota Polski", którego celem miało być usprawnienie funkcjonowania wszystkich dziedzin administracji publicznej.
Dzięki wykorzystaniu elektronicznych narzędzi, funkcjonowanie administracji miało być sprawniejsze i tańsze, a procedury i formalności dla obywatela sprowadzone do niezbędnego minimum.
Komisja domaga się od rządu analizy stanu realizacji Strategii Informatyzacji Polski - ePolska - w latach 2004-2006. Komisja chce też, by wyniki tej analizy zostały uwzględnione w tworzonym Planie Informatyzacji Państwa.
W środę 10 stycznia komisja rozpatrywała informację NIK o wynikach kontroli świadczenia usług publicznych przez internet. Skierowała do premiera dezyderat, w którym podkreśla, że NIK negatywnie oceniła - z punktu widzenia rzetelności - stopień przygotowania administracji rządowej do świadczenia usług publicznych drogą elektroniczną.
W raporcie NIK, przedstawionym podczas posiedzenia komisji podkreślono, że w "Strategii ePolska 2004" pominięto do wdrożenia w pierwszej kolejności m.in. usługi dostępu do świadczeń medycznych, udzielania pomocy publicznej oraz dostępu do elektronicznego dziennika urzędowego.